Mrok staje się popularny... my jednak zawsze go odczuwaliśmy.
Tak naprawdę artykuł ukazał się w tym dziale chyba tylko ze względu na ilość klimatycznych zdjęć z ciekawymi ciuchami. Bo powiedzmy sobie szczerze, miał być o czymś innym. Miał też być dłuższy, o mniej reporterskim, a bardziej objaśniającym klimacie, ale... tak, Zemsta Redaktora... Współczuję autorce, bo sam znam ten ból. Chociaż prawdopodobnie akurat ten tekst został okaleczony jak żaden inny w historii tego pisma.
Szkoda, bo LARPy, zwłaszcza dobrze poprowadzone i w fajnym systemie, to przeżycie jedyne w swoim rodzaju. Sam brałem udział w jednym LARPie osadzonym w klimacie Wolsunga i powiem tylko tyle: granie trollem-alchemikiem z syndromem Doktora Jekylla było boskie Działo się to na konwencie, większość graczy weszła do gry "z doskoku" i tak naprawdę nie było w co się wystroić, ale klimat i wyobraźnia wystarczyły.
Offline
Najemnik
Ból był straszny. Ten artykuł został okaleczony niemożebnie. Edycja powyciągała pojedyncze zdania z tekstu i zostawiła może ze dwa akapity. I z tego wyciągniętego bałaganu zrobili makatkę, zupełnie nie przejmując się oryginalnym tekstem (którego wycięli jakieś 4/5). I ktoś poszalał robiąc podpisy do zdjęć. Jak je zobaczyłam to pomyślałam: jeju, to nie ja! To wygląda, jakby pisał to ktoś na totalnym haju!
Mówiąc szczerze - zebrało mi się na płacz, zwłaszcza, że tego potworka podpisali moim pseudonimem. No i byliśmy na larpie i obiecaliśmy ludziom z KSF prawdziwy, dobry materiał. W druku dobre były tylko zdjęcia, niestety.
Ale z Redakcją zostało po tym coś ustalone i mam nadzieję, że już więcej takich kwiatków nie będzie.
Offline
Ile wycięto? 4/5?!
Zemsta redaktora... To chyba rzeczywiście dobre określenie.
Hm, dobrze, że jest to forum i możemy się o takich 'zabiegach' dowiedzieć. Lady dePress, czy jest szansa, że artykuł w pierwotnej formie będzie nam dane jeszcze kiedyś przeczytać na łamach b2b? Bo LARP'y to moim zdaniem wyjatkowo ciekawy temat, a tak drastycznie okrojony tekst go bynajmniej nie wyczerpał.
Cóż, pozostaje mi życzyć, żeby od następnego numeru współpraca z b2b wreszcie wyglądała tak, jak powinna. I żeby takie rzeczy się już nie powtarzały.
Offline
Najemnik
Istnieje spora szansa, że ten artykuł się pojawi. Pewnie będzie do przeróbki, ale da się to odratować.
Offline
Najemnik
Bruxist napisał:
(...) ilość klimatycznych zdjęć z ciekawymi ciuchami.
Lady dePress napisał:
W druku dobre były tylko zdjęcia, (...)
Dziękuję, dziękuję
Offline
Lady dePress napisał:
Istnieje spora szansa, że ten artykuł się pojawi. Pewnie będzie do przeróbki, ale da się to odratować.
Cieszy mnie ta wiadomość. I to bardzo
Offline
Najemnik
Damy radę. Razem z Lordem dePress (XD) w miarę często larpujemy, więc zawsze istnieje szansa na nowy materiał z jakiegoś larpa
Offline
Mi też byłoby przykro gdyby ktoś tak okaleczył mój tekst, więc można powiedzieć, że Ci współczuję.
A zdjęcia rzeczywiście niesamowite. Oby takich więcej.
Offline
A ja apeluję do Administracji o przeniesienie tego topica ze "Stron Internetowych" do działu o piśmie.
Ewentualnie o wyznaczenie moderatorów, którzy będą się tym zajmowali
Offline
Administracja przyjęła i informuje, że moderatorzy to dopiero po feriach, jak było mówione Chociaż może uda się zorganizować coś wcześniej.
"Kocham cię", wyszeptał. Jej serce waliło jak szalone gdy wrzucał je do słoika z formaliną.
Paint the man, cut the lines. Paint the man, cut the lines...
Offline