Społeczeństwo oryginalnych ludzi, trzymających się razem.

Mrok staje się popularny... my jednak zawsze go odczuwaliśmy.


#1 2011-01-17 20:25:26

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Nasze sny.

Temat może z pozoru durny, ale jednak ciekawy. Kategoria też chyba pasuje najbardziej (przy okazji może znajdzie się jakiś interpretator? ).


Opisujemy tutaj swoje sny. Te bardziej poryte, zupełnie surrealistyczne i całkiem milutkie... Senne koszmary, przy których budzimy się z krzykiem, i te, kiedy się żałuje że już się obudziło. Czasami po prostu ma się ochotę o swoim śnie opowiedzieć, prawda?



A może ktoś ma doświadczenie w LD? Bardzo chętnie poznałabym relacje, sama od dobrych paru miesięcy się męczę i nie widzę efektów. Chociaż dziennik snów jak najbardziej jest przydatny

Offline

 

#2 2011-01-17 20:35:04

 Zbłąkini

Jeździec bez głowy

Skąd: Wasteland
Zarejestrowany: 2011-01-16
Posty: 64
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Maniaste sny One mnie nawiedzają dosyć często... Właśnie przypomniał mi się jeden z Maniem w roli głównej. Yay! To było epickie po prostu.

Śniło mi się, że jadę z Maniem wypasioną Pandą mojej mamy. Maniu prowadził, miał wściekliznę i się tak uroczo pienił A w pewnym momencie odpadł nam dach i wpadł na posesję pewnego Bambusa <który mieszka tak ode mnie pareset kilometrów ale szczegół>. Maniu się wkurwił bo Bambus nam zrobił zdjęcie i wlazł przez płot na jego posesje, kopną gościa w jaja zabrał dach wsadził go na super furę i pojechaliśmy... I się obudziłam.

To się nazywa zrypany sen


Who's breathing? Who's breathing?!? Oh it's just me...

Offline

 

#3 2011-01-17 20:47:06

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

To ja miałam ostatnio bardziej hardkorowy

Byłam sobie z kolegą na dworcu, jednym z tych starszych i bardziej obdrapanych. I tak idziemy między pomazanymi ścianami aż wpada mi fajny pomysł do głowy. Wymyśliłam historyjkę, jak to idę sobie korytarzem. Skręcam w drzwi na lewo. Pusto. Skręcam na prawo. Stos trupów. Idę prosto, a przede mną mała dziewczynka z przeraźliwie pustymi oczami : D I potem idziemy sobie dalej tym dworcem, i tą historyjkę przeżyliśmy. A potem drugi raz. I trzeci. W końcu wyłamałam się z tej chorej pętli i wsiedliśmy do metra(?!). W metrze siedział, uwaga uwaga, pan Andrzej Pilipiuk. Nawet pogadaliśmy z nim chwilę, potem jeszcze raz gdzieś mi się przewinęła ta dziewczynka, i się obudziłam.
Zaliczyłam tzw. WTF i poszłam dalej spać. Nie ma to jak Boże Narodzenie.


Zbłąkini, weź Ty, Manio z wścieklizną? Chciałabym to zobaczyć

Offline

 

#4 2011-01-17 20:54:43

 Apogee

Szalony Kapelusznik

Skąd: Żywiec
Zarejestrowany: 2010-11-30
Posty: 475
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Widzę, że nie tylko ja tutaj mam dziwne sny.
Większość z nich to rzecz jasna +18, więc nie będę was gorszyła.

Kiedyś jednak śniło mi się, że Rammstein grał koncert w jakiejś szopie koło mojego domu. Dużo ludzi było, normalnie masakra. A ja siedziałam na strychu i przyglądałam się wszystkiemu. Pode mną przechodziła jakaś dziewczyna, a ja rzucałam do niej cegłami i słoikami. Nawet się nie zorientowałam kiedy się koncert skończył. Potem weszłam z moją vipowską wejściówką na backstage. Już miałam uściskać chłopaków z R+, ale się obudziłam. ;/ Buu.


Koszmar dzieciństwa.. i będzie jeszcze gorzej.
Pewnego dnia obudzisz się i wszystko minie.

Offline

 

#5 2011-01-17 21:00:15

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

W sumie zawsze można założyć jakiś temacik z ostrzeżeniem, nie? Zakładam że ludziska dopisywaliby się jeszcze chętniej.

Widzę że i Wy zauważacie wpływ wszelkiego rodzaju faz(nie księżyca, znaczy) na sny? Ja takie uwielbiam Parę razy już śniła mi się Emilie Autumn, napotykałam ulubionych bohaterów z anime - ogólnie bywało fajnie.

Ale i tak uważam koszmary za ciekawsze, chociaż jedno nie wyklucza drugiego

Offline

 

#6 2011-01-17 21:03:17

 Zbłąkini

Jeździec bez głowy

Skąd: Wasteland
Zarejestrowany: 2011-01-16
Posty: 64
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Maniek ze wścieklizną to widok wprost wyśmienity Ten sen co opisałam nie jest straszny tylko śmieszny. Często też mi się śnią teledyski Mańka.

Śniło mi się kiedyś ze byłam w mojej szkole i biegłam przez korytarz bo wiedziałam, że coś mnie goni tylko tego nie widziałam. I zaczęły się pojawiać trupy. Moich znajomych ze szkoły. Wszystko we krwi. Na początku trupów mało ale za każdym razem jak je mijałam w głowie miałam wizje jak ich zabijałam. Każdego po kolei. Później zaczęło się pojawiać więcej trupów i więcej wizji. Na koniec było ich tak dużo że normalnie nic nie widziałam poza wizjami, biegłam na ślepo. I się o coś potknęłam i upadłam na stos trupów a w głowie ciągle miałam wizje. Tylko, że na tym stosie na który upadłam leżeli ludzie ze szkoły mi najbliżsi. Rozbeczałam się i targana spazmami skuliłam a wizje zabijania moich przyjaciół przeze mnie zaczęły się wydłużać, jakby ktoś je puszczał w zwolnionym tempie. I się obudziłam...

Kurde jak to przeczytałam miałam wrażenie, że wszyscy sobie pomyślą, że to zmyśliłam ale kij tam. To był mój jeden z najbardziej hardcorowych snów.

A snów +18 to mam bez liku aż się głupio przyznawać...

Ostatnio edytowany przez Zbłąkini (2011-01-17 21:04:21)


Who's breathing? Who's breathing?!? Oh it's just me...

Offline

 

#7 2011-01-17 21:11:15

 Apogee

Szalony Kapelusznik

Skąd: Żywiec
Zarejestrowany: 2010-11-30
Posty: 475
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Nie wiem, możesz na własne ryzyko założyć wątek sny +18
Ale powtarzam, na własne, nie na moje Margot.
Ja większości snów, oprócz tych nie dla dzieci nie pamiętam.
Tylko urywki. Np. po obejrzeniu Piły 3D śniło mi się, że ja z moimi znajomymi wypełniamy te zadania, które zleca Jigsaw, ratujemy innych. Większość się nam udawała, aż w pewnym momencie doszliśmy do jakiegoś korytarza z wieloma zakamarkami i nagle rozległ się głos z taśmy, że pokoje od 1-13 są dla mężczyzn, a od 14-115 dla kobiet. Jedna z moich koleżanek zaryzykowała i otworzyła jedne z drzwi. W nich stał koleś, wyglądał na jakieś 50 lat. Nawet pamiętam, że miał koszulę w błękitną kratkę i lniane spodnie. I on podchodzi do mnie, a ja zaczęłam uciekać i kiedy mnie już niby dogonił walnęłam go telefonem w głowę, a on padł na ziemię. Potem się bałam zasnąć.


Koszmar dzieciństwa.. i będzie jeszcze gorzej.
Pewnego dnia obudzisz się i wszystko minie.

Offline

 

#8 2011-01-17 21:15:54

 Zbłąkini

Jeździec bez głowy

Skąd: Wasteland
Zarejestrowany: 2011-01-16
Posty: 64
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Cieszy mnie, że nie tylko ja mam zrypane sny


Who's breathing? Who's breathing?!? Oh it's just me...

Offline

 

#9 2011-01-17 21:22:02

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Niee, na same swoje? Ja się tak nie bawię


Mocne sny macie. Ja muszę przerzucić swoje stare dzienniki(czy tam coweekendowniki) snów, może coś znajdę.


A tymczasem...
Śniła mi się raz fabuła "Czarnego Kota" E. A. Poego. Dokładnie ten sam motyw. Niech ludność tego opowiadania nie znająca nie czyta, będą spoilery.
Motyw był ten sam. Facet zabił żonę i zamurował chyba gdzieś w piwnicy. Przyjechała policja i miejsce zamurowania wskazał kot, oczywiście czarny (zza cegieł sączyły się już jakieś soki i inne krwie). Motyw szpanowania wytrzymałymi ścianami też się pojawił. Jedyna różnica - chodził na wierzchu, nie miauczał ze środka. Ale miauczał przeraźliwie przed tą ścianą, chyba nigdy tego nie zapomnę.
Wszystko ładnie pięknie nie? Tyle że byłam jeszcze wtedy w podstawówce i po zbiorek opowiadań Poego sięgnęłam przynajmniej parę lat później.
Przy pierwszym czytaniu towarzyszyło mi niesamowite Deja vu. Nie wiem, czy może coś słyszałam wcześniej i mi się odbiło na młodym nieukształtowanym umyśle, ale coś w tym jest. Wierzę w to


EDIT: I tak dobiłąm do 300 postów. Liczba bestii coraz bliżej.

Offline

 

#10 2011-01-17 21:44:57

 Apogee

Szalony Kapelusznik

Skąd: Żywiec
Zarejestrowany: 2010-11-30
Posty: 475
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Buu.. a mój repertuar snów, które są dla dzieci się skończył i nie mam co napisać.
W każdym bądź razie Margot też myślę, że coś w tym śnie jest.


Koszmar dzieciństwa.. i będzie jeszcze gorzej.
Pewnego dnia obudzisz się i wszystko minie.

Offline

 

#11 2011-01-17 21:49:05

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Cieszę się, że ktoś mi wreszcie przytaknął

Jeżeli strasznie chcecie pisać sny dla dorosłych(ewentualnie te z bardziej krwawymi scenami też bym prosiła tak oznaczać), można i tutaj. Tylko proszę ostrzeżenie na początek i cały opis np na czarno, żeby dało radę odczytać tylko po zaznaczeniu Powinno wystarczyć.

Offline

 

#12 2011-01-17 21:55:25

 Apogee

Szalony Kapelusznik

Skąd: Żywiec
Zarejestrowany: 2010-11-30
Posty: 475
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Hah, ja moimi snami powinnam raczej podzielić się na forum dla sado-masochistów, albo wielbicieli seksu grupowego. Chociaż takie mniej pikantne też się znajdą.
Ktoś musiałby napisać pierwszy, bo ja się nie odważę.


Koszmar dzieciństwa.. i będzie jeszcze gorzej.
Pewnego dnia obudzisz się i wszystko minie.

Offline

 

#13 2011-01-17 21:59:22

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Dajesz dajesz ;D
Ja bym coś napisała, ale ostatnio nic ciekawego mi się nie śniło. Tylko ja potrafię mieć erotyki-koszmary Daruję sobie, wystarczy że ja mam uraz, nie będę kaleczyć Waszej psychiki.

To może coś łagodniejszego na początek? O samych uczestnikach?

Offline

 

#14 2011-01-17 22:40:36

 Zbłąkini

Jeździec bez głowy

Skąd: Wasteland
Zarejestrowany: 2011-01-16
Posty: 64
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

A może ty Margot napiszesz ten co mi w tajemnicy ofiarowałaś na gadu? Nieźle rypie psychikę Jakby co ja jestem za. A sposób w jaki napisałaś to na gadu... świetny.  Podziel się ze wszystkimi

Ostatnio edytowany przez Zbłąkini (2011-01-17 22:46:05)


Who's breathing? Who's breathing?!? Oh it's just me...

Offline

 

#15 2011-01-17 22:44:26

 Margot

Administrator

21883498
Skąd: Gingerbread Coffin
Zarejestrowany: 2010-04-22
Posty: 384
Punktów :   
WWW

Re: Nasze sny.

Ja nie mogę, nieeee! Ja mam dalej uraz i kolejne opowiadanie tego mnie wpędzi do domu bez klamek. Jeszcze mi tu zdradziła... No ja wiedziałam, że tak będzie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.back2black.pun.pl gabinet podologiczny psychoterapia Piła