Ja maaam! W końcu mój ulubiony artysta. Na pierwszą jego piosenkę trafiłam w wieku 12 lat i było to "This is Halloween". Stało się to przez czysty przypadek, po prostu kliknęłam w nie ten link co trzeba (chciałam posłuchać wersji z filmu) i choć zauważyłam różnicę nie mogłam tego wyłączyć. Więcej już nie słuchałam wersji filmowej, bo to wersja Marilyn'a zrobiła na mnie dużo większe wrażenie. To przechodzenie z wysokiego głosu do niskiego i mocne brzmienie... A potem szukałam muzyki na Halloween i znalazłam dużo więcej jego utworów... a potem były moje imieniny i dostałam płyty od rodziców ("Mechanical Animals" i "Lunchbox"), a potem było już tylko "Manson, Manson, Marilyn Manson,Manson, Manson, Marilyn Manson...". Potem do całego "koncertu" Mansonowych myśli dołączył jeszcze Ozzy, ale nie jest główną gwiazdą, tylko supportem. Obecnie nadal mam fazę, ale można już ze mną porozmawiać o innych rzeczach. "Trudną Drogę Z Piekła" czytałam i niesamowicie mi się podobała (smaku dodał jej też fakt, że wcześniej wojowałam o nią z rodzicam i 3 tygodnie). Niesamowita jest wielkość przesłania, które Brian postanowił nieść światu. No i reszta członków zespołu (lub byłych członków zespołu) też mnie inspiruje np. dzięki Pogo gram na keyboardzie. A Twiggy (zgadzam się!) jest taki słodki... choć obecnie (bez urazy) wygląda trochę jak podstarzały hipis :-/. Czy Wy też czekacie aż do internetu wycieknie cała wersja "I Am Among No One"?

Ostatnio edytowany przez Kaatinkaa (2011-08-27 23:41:51)

Mam nadzieję, że rodzice nie zrobili ci jakieś monstrualnej awantury...
Na szczęście niedawno Twiggy zgolił brodę i teraz wygląda całkiem całkiem . Choć i tak to już nie to co kiedyś. Maniek też kiedyś wyglądał lepiej, no cóż, zestarzeli się obaj, ale dobrze, że charakter nie zdeformował się całkowicie.
Ja jestem cała w nerwach, oczekuję tej płyty jak zbawienia. Wydług wspomnianego wyżej Jeordiego, jest to najlepsza płyta zespołu, więc tym bardziej jestem podekscytowana...Jak ostatnio Chris wywalił, że płyta wyjdzie dopiero na początku następnego roku, a nie jesienią tego, to miałam ochotę wyskoczyć przez okno . Ale dobrze, że kiedyś w ogóle wyjdzie! Póki co na pocieszenie mam 28 sierpnia, czyli premierę filmu promującego płytę !!!

Ostatnio edytowany przez Kaatinkaa (2011-08-27 23:43:22)

Ostatnio z ciekawości ściągnęłam sobie płytę The golden age of grotesque i muszę powiedzieć, że bardzo mi przypadła do gustu, a dwa kawałki "Slutgarden" i "Use your fist and not your mouth" uplasowały się w czołówce lubianych przeze mnie piosenek Mansona.