INDICA- To zespół założony przez 5 dziewczyn: Jonsu(wokal), Heini(bas), Jenny (gitara), Sirkku (keyboard) i Laura (perkusja). Kupiłam ich płytę i jestem zadowolona jest to mistyczny pop-rock, rock alternatywny ale zespół ma ciekawe brzmienie i dobre teksty.
A wy je znacie? Jak tak to co o nich sądzicie?
Mistyczny pop-rock? No, brzmi ciekawie :). Nuclear blast nieźle zainwestował w ich promocję, jakiś czas temu pisali o nich w większości polskich rockowych czasopism. Przerzuciłam tylko te artykuły, jakoś odrzucił mnie ich image. Muzycznie? Hmm, nie jest źle, w sumie przyjemnie się słucha.
W B2B parę numerów temu był o nich artykuł. Brzmią lepiej po fińsku niż po angielsku. Tyle ode mnie.
Bruxist napisał:
W B2B parę numerów temu był o nich artykuł. Brzmią lepiej po fińsku niż po angielsku. Tyle ode mnie.
Ich piosenki z aktualnego albumu to tylko tłumaczenia z fińskiego niedługo wyjdzie prawdziwy angielski album.
Pop-rock? Nawet jeśli mistyczny, to samo to określenie mnie odrzuca.
(wiecie - obraz Avril czy Jonas Brothers może komuś dostatecznie coś obrzydzić)
Ich image też mi jakoś nie podchodzi... jeżeli grają tak jak wyglądają to ja dziękuję. ;P
Po jednym przesłuchaniu płyty nie chce mi się do nich wracać
Aż tak źle Eldhwen? ;P
Nie no, napisałam wyżej, że źle nie jest i posłuchać można. Raz, bo na więcej raczej nie będę miała ochoty zważywszy na to, że jest tyle dużo lepszej muzyki ;p
Masz rację, czyli jednak wolę nie przesłuchiwać tego.
I tak pewnie mi się specjalnie nie spodoba. ;)
Przesłuchałam ze trzy piosenki. Nie jest tragicznie, nawet wpada w ucho. Niestety fanką raczej nie zostanę.
To zdecydowanie nie mój klimat, jest za bardzo pop-rockowo.
Poza tym, chyba zostałam za bardzo rozpieszczona przez wokalistki z dużo mocniejszymi głosami (vide Emilie, Tarja, Simone i wiele innych) :D
Cóż, zgadzam się w zupełności z Cheyenne.
Wolę odrobinę cięższe brzmienia. I jak zwykle nie wsłuchuję się w teksty. Taka już moja przypadłość.
Przyznam się że nie znam. Coś słyszałam, ale piosenki ani jednej. Nie ciągnie mnie do nich jakoś...
Marwoaleth napisał:
Nie ciągnie mnie do nich jakoś...
I jeśli nie poczujesz potrzeby zapoznania się z nimi, to nie stracisz zbyt wiele ;]
Dosyć szczere to było. ;)
Ja sama też nie mam wrażania, jakbym coś traciła. ..
Mnie głównie odrzuca wokal, bardzo popowy podobno. A ja nie trawię damskiego wokalu w takiej wersji.
Tak ogólnie to strasznie jedziemy po tej Indice. :D
Normalnie prawie jak po Pattisonie :D
Ale tak serio-przystopujcie trochę, albo ruszy mnie sumienie i zamknę temat. Bez sensu tak jechać cały czas po jednym zespole.
Swoją drogą, mi też się mało podoba xD
Zamykanie tematu to lekka przesada.
Mnie już ruszyło sumienie, dlatego kończę na tym, że nie w moim guście ten zespół i już. Nie jest zły, tylko mi się nie podoba. Tyle. Osobom na tym forum, którym się podoba Indica będzie po prostu przykro..
Skoro od dobrej strony nic nie robicie, tylko sobie jeździcie - co mam zrobić? Zamknęłabym, aż by przyszła nowa fala ludności pragnąca się na was odegrać :D Wtedy dyskusja będzie miała sens. Obecnie nie ma żadnego.
Ja w tym zespole się zakochałam jest świetny kupiłam płytkę i ciągle jej słucham. Jonsu jest najlepsza a jej głos był wykorzystany do piosenki Nightwisha, i współpracowali ze sobą na wspólnych trasach..:D
Uff... wreszcie ktoś pozytywnie nastawiony w tym wątku. ;)
Ta Jonsu śpiewała w fińskiej wersji Last of the wilds, czy mi się tak tylko wydaje?
Nie wydaje Ci się ;) Jonsu całkiem nieźle tam wypadła.
A Tuomas napisał słowa do ich piosenki ,,Precious Dark'' mnie osobiście najbardziej się ona podoba.
Wiem, wiem. W tej wersji ta piosenka także mi się podobała. ;)
Wokalistka gra na skrzypcach i chwała jej za to (piękny instrument...), a ich piosenki moim zdaniem nie są złe, ale mogłyby być w odrobine mroczniejszej aranżacji. Parę kawałków mi się podoba (Precious dark, jak wyżej :) ). Ogólnie fajny zespół, ale nic nadzwyczajnego.