Słyszał w ogóle ktoś z Was o takim cudzie? Mianowicie są to tak zwane przeze mnie "śpiewające maszyny", czyli głosy całkowicie stworzone przez syntezator. Takie cuś zostało stworzone przez firmę Yamaha. Vocaloidy śpiewają głównie po japońsku (choć więszkość potarfi również po angielsku, niemiecku i innych) i mają swoje własne wizerunki (rysowane w mandze). Właściwie są one programem komputerowym, jednak ich fani traktują ich bardziej jak gwiazdy :).  Oczywiście, najbardziej znane są Vocaloidy tworzące muzykę J-Pop, choć większość Vocaloidów ma też swoje wersje Hagane (jap. hagane - metal, stal)... Oczywiście ja je preferuję. Najbardziej znanymi Vocaloidami są: Miku Hatsune (głos żeński), Luka Megurine (głos żeński), Meiko (głos żeński), Kaito (głos męski), Gakupo Kamui (głos męski) Rin/Len Kagamine (lustrzane odbicia: Rin - głos żeński, Len- głos męski). Nie jestem zaraz ich wielką fanką, ale lubię sobie czasem ich posłuchać (szczególnie tych Hagane :D ). Moim ulubionym Vocaloidem jest Miku Hagane. Aha, jakbym coś popieprzyła, to poprawcie, bo aż tak bardzo się na tym nie znam.

Odpowiedniki Hagane:
Miku Hatsune- Miku Hagane
Luka Megurine- Luka Okurine
Meiko- Meiko Sakine
Kaito- Kaito Isamine
Gakupo Kamui- Gakupo Kagura
Rin Kagamine- Rin Magane
Len Kagamine- Len Magane

- Od lewej: Kaito, Meiko, Miku Hatsune, Len Kagamine, Rin Kagamine, Luka Megruine, Gakupo Kamui.

-  Vocaloidy Hagane. Od lewej: Meiko Sakine, Magane Len, Hagane Miku, Magane Rin, Isamine Kaito, Kagura Gakupo. Brakuje mi Luki Okurine :(.

Przykładowe piosenki:

Alice Human Sacrifice - śpiewana przez Meiko (pierwsza Alicja), Kaito (druga Alicja), Miku Hatsune (trzecia Alicja) i Rin/Len Kagamine (czwarta Alicja), niby j-pop, ale strasznie nietypowy, mroczny i psychodeliczny.

Sweet so Sweet - Miku Hagane ft. Miku Hatsune. Muzyka ciężka i raczej mało ma wspólnego ze słodkościa :D.

Ave Maria - Miku Hagane. Piosenka kościelna, śpiewana metalowo. Nietypowe i wpada w ucho :).

Daiben - Miku Hagane. Kolejna z moich ulubionych piosenek Vocaloidów.

Adult's Toy - Rin Magane. Następna, metalowa piosenka.

Liberate - Luka Okurine. Zdjęcia może niezaładne, ale brzmienie fajne ;).

Lord Of Evil- Kagura Gakupo. Mało to to metalowe, ale podoba mi się głos Kagury.

Diarrhea - Kaito Isamine. Cover piosenki Miku Hagane.

Hmmm... więc co sądzicie o Vocaloidach?

Przesłuchałam te piosenki, i nie, nie mogłabym tego słuchać.

Sam fakt, że to nie ludzie mnie trochę odrzuca.

Ale taki komputerowy wizerunek się przynajmniej nie zeszmaci jak niektórzy :P

Japońska muzyka jest moim zdaniem dość specyficznym gatunkiem. Niby nie wnosi nic specjalnie nowego, ale zarówno rock, metal czy pop w tym wydaniu brzmi hmm... inaczej. Jeśli chodzi o vocaloidy, to owszem podoba mi się pare piosenek (niektóre wymienione powyżej), ale  nie nazwałabym się ich fanką.

Kiedyś pokazali Hatsune Miku w Panoramie TVP2 :)